Wygrać 50 milionów.
14 15 25 27 37 40
Widzi ktoś algorytm w tych liczbach? ale o tym na końcu.
Normalnie szok co się działo ostatnio przed kolekturami Lottto. Każdy, no może prawie każdy, wysyłał jakieś zakłady na ten dzień licząc oczywiście na główną wygraną. Dziwią mnie tylko stwierdzenia niektórych osób jakie emitowały polskie media, że może to i dobrze że nie wygrali, że to nie jest wcale taka fajna sprawa wygrać takie pieniądze, co z takimi pieniędzmi zrobić, można zwariować od nadmiaru kasy i takie tam bradnie ludzi których nazywam malkontentami.
Oczywistym jest, że polskie społeczeństwo nie jest nauczone być bogatym. Od najmłodszych lat dzieci uczone są aby uczyć się jak najwięcej by skończyć szkoły i znaleźć dobrą pracę na etacie, czyli pracować dla kogoś i uzależnić swoje życie od kogoś. Nie uczymy naszych dzieci jak muszą myśleć aby w życiu być bogatym, aby stać się przedsiębiorczym, stać się inwestorem w własną niezależność finansową.
Później w życiu dorosłym takie dzieci oddają swoje marzenia w ręce losu na loterii nie licząc na główną wygraną bo co by zrobili z takimi pieniędzmi - zwariować można od takiej kasy! Czy to nie głupota.
Analogia w wygranych liczbach jest porazająca:
odstępy pomiędzy liczbami w parach są wzrastające o 1
14 15 odstęp 1
25 27 odstęp 2
37 40 odstęp 3
na kolorowo zaznaczyłem kolejną analogię,
sąsiednie liczby pomiędzy tymi parami mają tę samą cyfry jedności
Patrząc na tak ustawione pary dodajmy dwie z czerwonymi jednościami otrzymamy 40 ostatnia liczba.
Oczywiście to jest tylko zabawa liczbami, ale zawsze zostaje jakiś wątek dlaczego akurat przy tak rekordowej puli na nagrody???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz