Małysz, Stoch i co dalej?

Po zimie nastała wiosna, Małysz skończył karierę skoczka, a zaczął kierowcy rajdowego. Więc fani sportowi zaczęli zastanawiać się jak też teraz będzie wyglądała rywalizacja na skoczniach, jak poradzą sobie nasi pozostali młodzi zawodnicy bez lidera z wąsem? Przyszło lato i chyba w przeciągu najbliższych dni kibice będą mieli już namiastkę tych wątpliwości rozwianych. Rozpoczęte w niedzielę zawody Letniego Grand Prix. Całą serię rozpoczyna Lotos Poland Tour. Zawody na skoczni w Wiśle, Szczyrku i Zakopanym tworzą nowy cykl zmagań, coś na wzór Turnieju Czterech Skoczni tylko że latem.




W inauguracyjnych zawodach Stoch zajął 9 lokatę i co? Jest nieźle ale  na samym Kamilu opierać reprezentacji nie da rady. Kto pomoże Kamilowi? W kolejce po tych zawodach ustawili się Maciek Kot na 12 miejscu, Krzysztof Miętus na 15 miejscu, a Dawid Kubacki na 17 pozycji.
To już coś, rzadko kiedy mieliśmy takie liczne grono w 20-ce. A co dalej?
Stefan Hula - 22, Bartłomiej Kłusek - 24 i Grzegorz Miętus na 29.
Efekt - 7 naszych w pierwszej 30 zawodów to jest podstawa do optymizmu przed dalszą rywalizacją, a najbliższe zawody już w środę w Szczyrku a potem w weekend Zakopane i znowu piknik ale już bez małyszomanii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz